spot_img
Strona głównaHistoriaHistoria LEGO Racers, czyli jak zaczęliśmy ścigać się autami z klocków

Historia LEGO Racers, czyli jak zaczęliśmy ścigać się autami z klocków

Pierwsze zestawy LEGO Racers wydano w 2001 roku. Do 2012 roku, gdy seria została wycofana, przeszła ona dużą metamorfozę – od abstrakcyjnych aut-zabawek, po udane, rozbudowane modele realnych z samochodów.

Poznaliśmy już szczegóły nowej gry LEGO wyścigowej „LEGO 2k Drive”. To typowa arcadówka, z możliwością gry do 6 osób. Dla części fanów to zapewne zapowiedź dobrej rozrywki. Premiera 19 maja.

Ale to nie pierwsza wyścigowa gra LEGO i nie pierwsze podejście Duńczyków do tego tematu. Ścigać na poważnie zaczęliśmy się dzięki serii LEGO Racers. Fajne sety z szybkimi autami mieliśmy już jednak dużo wcześniej. Pierwszą klockową wyścigówkę zawierał set 650 z 1972 roku. Osiem lat później pojawił się pierwszy kierowca rajdowy w zestawie 6609. W kolejnych latach LEGO publikowało kolejne, coraz bardziej szczegółowy zestawy wyścigowe, m.in. świetny 6395 Victory Lap Raceway z 1988 roku.

Tak wjeżdżało LEGO Racers

W 1999 roku ukazała się gra „LEGO Racers”, a po dwóch latach jej kontynuacja. Gierkę, mimo że prostą, do dziś wielu fanów wspomina z rozrzewnieniem. Na bazie sukcesu gry LEGO zaczęło produkować zestawy LEGO Racers Xalax.

W 2001 roku wypuściło na rynek kilkanaście mikrozestawów składających się z kilku elementów, np. LEGO 4569 Warrior, LEGO 4571 Spiky, czy LEGO 4572 Scratch. Mogliśmy zbudować proste „autka”, a za ich kierownice wsadzić kierowców z gry. Byli oni w zasadzie jednym odlewem. Wówczas to miało sens, dziś te zestawy mogą śmieszyć.

W 2002 roku wydana została trzecia gra z serii wyścigów LEGO – „LEGO Drome Racers”, a wraz z nią kolejne zestawy serii Racers. Tym razem dostaliśmy bardziej rozbudowane sety z wyścigówkami i minifigurkami (ok. 20-35 elementów). Pierwsze pojawiły się w 2002 roku, a ostatni wypuszczono dwa lata później. Wśród 23 kierowców znalazł się Królik z Nesquika (zestaw LEGO 4299 Nesquik Rabbit Racer z 2002 roku).

fot. LEGO

W ramach LEGO Drome Racers ukazało się także kilka większych zestawów, m.in. LEGO 4586 Stunt Race Track. Składał się on z 162 elementów (w tym jednej minifigurki), z których można było zbudować tor przeszkód dla kaskadera. Liczba klocków może nie powala, ale udawało się z nich stworzyć liczący ponad 80 cm tor. Do tego dzisiejsi Stuntz dostali wuja z dość dziwnym zgryzem i zdeformowanym ciałem.

Co warte podkreślenia w tym okresie (2002-2006) w tej serii pojawiły się pierwsze samochody z napędem pull back i radio control (np. LEGO 4589 RC Nitro Flash).

fot. LEGO

Moc i minimalizm

Za sukcesem serii LEGO Racers stał fakt, że była ona nieustannie rozwijana. Pojawiały się kolejne podserie tematyczne, które zachęcały do kolekcjonowania modeli następne grupy dzieciaków i starszych fanów.

W 2005 roku wprowadzono motyw Power Racers. To był potężny postęp, bo zestawy w dużej mierze bazowały na elementach z serii Technic i miały dodatkowe funkcje, takie jak rozpadanie się przy zderzeniu, silniki pull-back, czy wyrzutnie napędowe (storming enforcer). Było to nawiązanie do krótkiej, składającej się z zaledwie sześciu setów serii Technic Speed Slammers (2000-2001). Do 2009 roku w ramach Power Racers ukazało się aż 35 zestawów. Pierwsze były proste (do stu elementów), ale w kolejnych latach pojawiły się ciekawe propozycje, m.in. sety: LEGO 8668 Side Rider 55, LEGO 8645 Muscle Slammer Bike czy LEGO 8649 Nitro Menace.

W 2005 roku pojawiły się także pierwsze zestawy podserii Tiny Turbos. Do 2010 roku ukazało ich ponad 70. Jak sama nazwa wskazuje, były to maleństwa, składające się najczęściej z kilkudziesięciu klocków i prezentujące pojedyncze samochody. Co ciekawe, część tych minisamochodów pakowanych było w plastikowe pudełka, których pokrywki były w kształcie połowy koła (np. LEGO 8666 TunerX).

W ramach Tiny Turbos ukazywały się także większe sety, najczęściej z ulicami, które umożliwiały dodatkową zabawę (m.in. LEGO 8124 Ice Rally, LEGO 8125 Thunder Raceway 160 Racers, LEGO 8135 Bridge Chase, LEGO 8154 Brick Street Customs, LEGO 8186 Street Extreme). Pojawiały się również zestawy na licencjach Ferrari (LEGO 8123 Ferrari F1 Racers, LEGO 8153 Ferrari F1 Truck, LEGO 8155 Ferrari F1 Pit)

fot. LEGO

Tiny Turbos były również dostępne w 2009 roku w restauracjach McDonald’s w zestawach Happy Meals (McDR1US).

Z ekranu do pudełka

W 2008 roku LEGO znowu wdało się w romans z popkulturą. Wówczas ukazał się film „Speed Racer”.

Zebrał zasłużone cięgi, ale mimo to LEGO uraczyło nas czterema zestawami nawiązującymi do tego obrazu – LEGO 8158 Speed Racer & Snake Oiler, LEGO 8159 Racer X & Taejo Togokhan, LEGO 8160 Cruncher Block & Racer X i największy LEGO 8161 Grand Prix Race (595 klocków).

Licencje na ściganie

Od 2002 roku zaczęły pojawiać się interesujące zestawy na licencjach znanych firm motoryzacyjnych. W 2002 roku Duńczycy wydali zestaw LEGO 8374 Williams F1 Team Racer. Ten składający się z 98 klocków set prezentował bolid F1 ze stajni Williamsa z minifigiem kierowcy. W tym samym roku pojawił się już poważny zestaw – LEGO 8461 Williams F1 Team Racer. Składał z 1484 klocków i był udanym odwzorowaniem prawdziwego bolidu F1 Williamsa.

fot. LEGO

Siedem lat później otrzymaliśmy dwa modele Lamborghini Gallardo – w wersji tradycyjnej (LEGO 8169 Lamborghini Gallardo LP 560-4) oraz policyjnej (LEGO 8214 Gallardo LP 560-4 Polizia). Pierwszy był w kolorze żółtym i składał się z 741 elementów, drugi – w barwach włoskiej policji i zawierał 801 klocków.

Oddzielną podserię stanowiły sety LEGO Racers na licencji Ferrari. W latach 2004-2012 LEGO wydało ich aż 27. Siedem mniejszych (LEGO 30190 Ferrari 150 Italia, LEGO 30191 Scuderia Ferrari Truck, LEGO 30192 F40, LEGO 30193 250 GT Berlinetta, LEGO 30194 458 Italia, LEGO 30195 FXX i LEGO 30196 Shell F1 Team) było dostępnych jako gratisy na stacjach Shella. Z małych setów na uwagę zasługuje także LEGO 8389 M. Schumacher and R. Barrichello. Zestaw był dostępny w sprzedaży w latach 2004-2005 i składał się z 34 elementów. Co ciekawe, ani żadna z figurek, ani puchar nie są ekskluzywne dla tego setu.

fot. LEGO

LEGO wypuściło także sporo setów prezentujących cały team Ferrari, m.in. LEGO 8654 Scuderia Ferrari Truck (813 elementów), LEGO 8672 Ferrari Finish Line (573 elementy), czy LEGO 8144 Ferrari 248 F1 Team (726 elementów). Ten ostatni miał dwie edycje – z Michaelem Schumacherem i Kimim Räikkönenem, który zastąpił w Ferrari siedmiokrotnego mistrza świata.

Ponadto pojawiły się większe zestawy prezentujące bolidy Ferrari w F1. Pierwszym był LEGO 8386 Ferrari F1 Racer 1:10 z 2004 roku i składający się z 738 elementów. Dwa lata później otrzymaliśmy set LEGO 8674 Ferrari F1 Racer 1:8 (1246 klocków). W 2008 roku pojawił się ostatni duży model bolidu F1 Ferrari serii LEGO Racers – LEGO 8157 Ferrari F1 1:9. Zbudować go mogliśmy z 997 klocków.

Wykorzystując licencję LEGO wypuściło na rynek także kilka samochodów Ferrari „dla śmiertelników”. To m.in.: Ferrari FXX 1:17 (8156), Enzo Ferrari 1:10 (8653), Ferrari 599 GTB Fiorano 1:10 (8145), Ferrari 430 Spider 1:17 (8671).

W 2012 roku LEGO przestało wydawać serię Racers. Ale już trzy lata później pojawiły się pierwsze zestawy serii LEGO Speed Champions – tej, którą mamy dziś.

Radosław Zmudziński

O autorze
Dziennikarz, wielki miłośnik sportu, przede wszystkim piłki nożnej. Fan LEGO, głównie setów z motywami sportowymi, m.in. stadionów piłkarskich czy F1. Wielbiciel „Gwiezdnych Wojen” i tego, jak LEGO od lat prezentuje to uniwersum.

***

W tym roku z produkcji wyleci wiele zestawów LEGO. Ich aktualną listę znajdziecie w naszym zestawieniu Wycofań LEGO 2023.

Po więcej nowości dołączcie do naszej społeczności na Facebooku: https://www.facebook.com/klockinews

Artykuł zawiera linki afiliacyjne. Robiąc zakupy dzięki nim wspieracie rozwój tego bloga. Dzięki!

PODOBNE ARTYKUŁY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POPULARNE

OSTATNIE KOMENTARZE